sobota, 7 listopada 2015

Udane zakupy




Bardzo lubię robić zakupy z dostawą do domu bo mogę sobie na spokojnie wszystko pooglądać w internecie i porównać produkty. Zajmuje mi to mniej czasu niż bieganina po sklepie, cena dostawy jest niższa niż koszt benzyny (w przypadku wyjazdu do marketu, które są przeważnie położone na obrzeżach miast) i zyskuję sporo czasu - zamiast dwóch godzin w sklepie, decyzję podejmuję w pół godziny, łącznie ze składaniem zamówienia i opłatą.
Osobiście korzystam z oferty Tesco jeśli chodzi o zakupy online ale znam też wiele osób zadowolonych z tego typu usługi w Alma. Także jedno i drugie polecam.
Na zdjęciu prezentuję moje tak zwane "przegryzki" czyli coś na ząb kiedy jestem głodna a mam mało czasu albo niewiele ochoty żeby coś wielkiego pitrasić. Zamówiłam:
  • paprykarz warzywny Sante
  • parówki sojowe Polsoja
  • cieciorkę w puszce (dodaję ją często do jajecznicy)
  • organiczną ciecierzycę
  • zupełny hit! Przekąska z błonnikiem - zboża, amarantus i błonnik - mega smaczna i pożywna! Polecam zamiast czipsów bananowych czy suszonych owoców, jest naprawdę smaczna i niewiele kosztuje, około 6 zł za opakowanie, które starcza na bardzo długo
  • do tego moja ulubiona dyniowa zupa, tym razem kupiona tradycyjnie w przydomowej Biedronce :)
Zainteresowanych zapraszam do postów o jajecznicy z cieciorką i zupie dyniowej.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz